Zaczęłam poważnie myśleć nad zrobieniem prawdziwego - papierowego portfolio swoich makijaży. Jednak nie jest to praca krótkoterminowe i jak na razie pracuję nad samą okładką.
Tak prezentuje się jej prototyp:
Pokażę Wam jeszcze jak postanowiłam wykorzystać stare opakowanie po filiżankach :) Już samo w sobie wyglądało ciekawie dlatego je udekorowałam i wykorzystałam jako kuferek na biżuterie :)
Pomimo, że nie dostałam jeszcze wszystkich zdjęć z ostatnio robionej sesji, postanowiłam Wam się pochwalić tymi, które już mam :)
Na tym zakończę post, aby w przeciwieństwie do wcześniejszego nie zawierał za dużo treści, a więcej zdjęć :)
Dobrej nocy :*
o, Marek! :)
OdpowiedzUsuńo, widzę, że pan fotograf znany ;p
UsuńJakie świetne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to pierwsze!
Śliczne zdjęcia, na tym pierwszym widac,że jesteś dumna z tego co robisz.:D W dobrym tego słowa znaczeniu.;)
OdpowiedzUsuńa mnie się podobaja wszystkie oprócz pierwszego, ze względu na tę pozę właśnie :P
Usuńzadarty nosek no i jakaś zielonkawa jesteś :x
za to zdjęcia z ukochanym wspaniałe :) i z piesem :D
no właśnie nie wiedziałam co zrobić, bo mam zdjęcia z takim szczerym uśmiechem, ale wtedy nie widać makijażu tak dobrze. Ale już mi jedna osoba sugerowała, że lepiej by było gdyby zdjęcie było uśmniechnięte, bo i tak główna treść będzie w środku :)
UsuńŚliczny piecho, okładka też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńuśmiech z przedostatniego zdjęcia nadaje się na okładkę :) takiej wizażystce bym zaufała :)
OdpowiedzUsuńciesze się i dziękuję za sugestie :) popracuję nad wersją "szczęśliwej" okładki :)
Usuńpodobają mi się te zdjęcia strasznie! :D
OdpowiedzUsuń