Jesienne trendy w kolorze bordo + pomysły na jesienne wieczory

Hej Kochani,
Przychodzę do Was z bardzo podobnym makijażem jak ostatnio, ponieważ stał się on ostatnio przeze mnie ulubiony. Makijaż odpowiada przede wszystkim obecnym trendom jesiennym - ciemne oko i szminka w tym samym kolorze. Moja szminka co prawda odbiega nieco od koloru oka, ale niewątpliwie stała się ona ostatnio moją faworytką. Ciemna, matowa czerwień, która.... nie zostawia w ogóle śladów! To co ostatnio wypuścił Inglot to istna rewelacja. W końcu mogę malować usta na czerwono i dawać buziaki mojemu Grzesiowi ;) w dodatku nie zostawiam brzydkich śladów na szklance jak idę gdzieś w gości ;) Jest jeden warunek - zadbane usta. Niestety maty, bardzo podkreślają wszelkie spierzchnięte skórki.
Odnośnie makijażu, to bardzo podoba mi się taka kolorystyka i uważam, że wygląda bardzo elegancko (możliwe, że podeśle go na jakiś jesienny konkurs).

Tak jak obiecałam, tym razem patrzyłam się w obiektyw ;)

A teraz o ciekawych sposobach na spędzenie jesiennych wieczorów. I nie mam tu na myśli siedzenia przy telewizorze z kubkiem ciepłej herbatki czy kawki, ale coś bardziej twórczego... Jednym z pomysłów jest: robienie różnych rzeczy z masy solnej :)
Ja postanowiłam zrobić mały świecznik, mój Grześ zrobił za to zawieszkę na choinkę :)

Forma surowa:

A tutaj już po upieczeniu i pomalowaniu:

Kolejny sposób na wieczorne dni wymaga już bardzo ciemnych miejsc, grubych kurtek i termosa z gorącą herbatą :) ...oraz koniecznie dobrej pogody. Sama się w żaden sposób nie interesowałam takimi zdjęciami, ale Grzesiu pokazał mi, że takie wieczory mogę być naprawdę bardzo romantyczne i widoki są obłędne.

wersja poprawiona kolorystycznie:

zrobienie jednego zdjęcia zajmuje trochę czasu więc najlepiej aparat ustawić na samochodzie i robić na samowyzwalaczu bo ważne jest aby nie było żadnych drgań ;)

I to tyle ;) dobrej nocy kochani i miłego tygodnia :)