Makijaż konkursowy

Mówi się, że skleroza nie boli ale dokucza. Miałam na dzisiaj przygotować recenzje ale przypomniałam sobie, że już jakiś czas temu był ogłoszony konkurs u prettywomanTV1, który już po przedłużeniu kończy się dzisiaj o 23:59. Główny powód przez który zrobiłam ten makijaż w ostatni dzień jest brak pomysłów. Wszędzie ta sama tematyka: wiosna. Owszem, cieszę się, że jest wiosna (choć dzisiaj tego w ogóle nie widać), lubię jak świeci słoneczko, lubię robić kolorowe makijaże, ale ciężko jest wymyśleć 7 z rzędu makijaż w kolorach wiosny w dodatku na konkurs i każdy inny... Może jakby odstęp między konkursami był większy... Ale wena nie przychodzi na raz na 10 różnych makijaży i każdy cudowny. Nie do końca jestem zadowolona z tego makijażu choć pomysł wydawał mi się bardzo w porządku. Wysłałam dwie prace, ale jedna to taki bardziej kolorowy zwyklak bez jakiś udziwnien.

 

Uważam, że te brwi brokatowe byłyby ciekawe gdyby zrobić je w  ciemnym kolorze. Ale wiosna to przede wszystkim kolor zielony...

I bardziej zwyczajny makijaż, który też zgłosiłam do konkursu.

Niestety obecna pogoda nie pomaga w tworzeniu kolorowych makijaży, bo jak widzę grad za oknem to najchętniej pomalowałabym się na czarno ;)

Dziękuję wszystkim za komentowanie mojego bloga, za obserwacje i odwiedzanie :)