Hej Kochani :)
Wczoraj zaraz po publikacji mojego jesiennego makijażu spadł pierwszy śnieg (co prawda już stopniał), co tchnęło mnie do stworzenia zimowego makijażu. Pierwsze o czym pomyślałam to chłodny, biało-srebrzysty śnieg za oknem i ciepło palącego się drewna w kominku. Tak najczęściej myślę o zimie, dlatego też tak z utęsknieniem na nią czekam. Na te dni kiedy dookoła jest biało i romantycznie.
Stąd w moim makijażu pojawiły się biało-srebrne powieki i ciemno brązowe usta :) Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu tak odmienny makijaż ;)
Podoba mi się! :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńlubie takie mocniaki!:D
OdpowiedzUsuńpiękny:)
dziękuję :)
Usuńbardzo mi sie podoba aczkolwiek przy Twoim rozstawie oczu raczej powinnas unikac jasnych cieni w wew kaciku, poniewaz Ci tylko je oddala i zastosowac metode ciemny wew,jasny na zew. sprobuj i pokaz jakie wyjda efekty! :)
OdpowiedzUsuńWiem wiem, już na fb o tym pisali mi ;) i tak jak tam pisałam zdaje sobie sprawę ze nie powinnam używać białego cienia i to w takiej ilości przy wewnętrznym kąciku oka ale niektóre makijaże mi nie pasują a nie chce się ograniczać do jednego typu makijażu tylko chcę pokazywać to czym się inspiruje. tutaj chciałam postawić na coś klasycznego, odwrócenie kolorów zrobiloby z tego dośc Ekstrawagancki makijaż. Niemniej jednak jak już wcześniej napisałam na fb to pomyślę i stworze coś właśnie z takimi odwróconymi kolorami
UsuńWyglądasz w nim przepięknie i te usta! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń