Typ urody - WIOSNA

Hej Kochani :)

Idąc za ciosem przygotowałam dla Was kolejną porę roku. Tym razem jest to Wiosna. Panie Wiosny często są błędnie rozpoznawalne jako Lato i na odwrót dlatego moim celem będzie pokazanie Wam tych znaczących różnic ;)




Jak wygląda Pani Wiosna? 
Pani Wiosna bywa bardzo różna, w życiu codzienny spotykamy wiele wariantów tego typu urody i często mylnie postrzegamy ją jako Lato. Pani wiosna najczęściej ma włosy w kolorze jasnego, ciemnego blondu, czasami z domieszką rudości. Jej cera jest bardzo delikatna i jasna. Czasami występują piegi. Kolor oczu - od niebieskiego poprzez zielone i szarozielone, szaroniebieskie do nawet złotego brązu. Panie Wiosny charakteryzuje ciepły kolor ust.

Jakie kolory pasują Pani Wiośnie?
Przede wszystkim będą to kolory pastelowe. Jednak z racji swojej cery i koloru włosów należy wybierać przede wszystkim ciepłe kolory pastelowe. Pani Wiosna powinna unikać kolorów czarnych i bardzo ciemnych gdyż ma bardzo delikatną urodę. Tak prezentuje się paleta barw dla niej:

Jak powinna się ubierać Pani Wiosna?
Podobnie jak co do makijażu, przyjacielem Wiosny są kolory pastelowe. Łososiowy, brudny róż, turkus. Poza pastelowymi kolorami Panie Wiosny będą wyglądać również w kolorach zielonych, pomarańczowych lub "ciepłym" niebieskim. Szare i ciemne kolory bardzo przygaszą ten typ urody.

Jak mógłby wyglądać makijaż dla Pani Wiosny?
Nie ma co ukrywać, że nie jest to mój typ urody i nie do końca pasuje mi taki makijaż. W dodatku jakby nie patrzeć nie do końca się w nim komfortowo czuję ;) Pomimo, że Wiosny nie powinny używać koloru czarnego, postanowiłam zrobić czarną kreskę, gdyż uważam, że niezależnie od typu urody pozwala ona ładnie zagęścić rzęsy.

 Chciałam najpierw zmienić sobie tęczówkę na niebieską albo zieloną, ale stwierdziłam, że będzie za sztucznie wyglądać. 

Pierwotnie chciałam pokazać makijaż dla danego typu urody na wybranych modelkach pasujących jako przykład. Jednak angażowanie większej ilości osób jest zawsze kłopotliwe i zajmuje więcej czasu, a poza tym stwierdziłam, że w ten sposób zobaczycie, że makijaż nawet ładnie zrobiony nie zawsze nam pomoże, bo czasami wręcz zrobi krzywdę ;) Zresztą zobaczycie jak będę wyglądać jako Lato ;p ... już niebawem :)

Wszystkiego Najlepszego Wszystkim Andrzejom :) Dzisiaj w końcu Andrzejki :) Wróżyłyście sobie coś z wosku? :)

Buziaki :* Miłego weekendu (dla niektórych już się zaczął. Ja jeszcze mam zajęcia o 17 :( )

Typ urody - ZIMA

Hej Kochani :)

Tak jak obiecałam rozpoczynam 4-postową serię dotyczącą typów urody. Z racji zbliżającej się pory roku, jako pierwsza pojawi się pani ZIMA :)




Jak wygląda Pani Zima?
Zimy przede wszystkim charakteryzują się ciemnym kolorem włosów oraz oczu. Możemy rozróżnić dwa rodzaje Pani Zimy:
1) Ciemne włosy, ciemne oczy, bardzo jasna cera - często w kolorze porcelanowym w stylu Śnieżki
2) Ciemne włosy, ciemne oczy, cera śniada, oliwkowa - to typ południowy.
Osoby o tym typie urody mają największą dowolność kolorystyczną zarówno w makijażu, jak i ubiorze. 

Jakie kolory pasują Pani Zimie?
Jako nieliczna może posługiwać się czarnym kolorem, granatem, czerwonym, wiśniowym, przede wszystkim zalecane są kolory chłodne. Panie Zimy powinny unikać kolorów pastelowych. Tak prezentuje się paleta dla tego typu urody:

Jak powinna się ubierać Pani Zima?
Tutaj również widać wiele atutów tego typu urody, gdyż jak w przypadku makijażu może sobie pozwolić na bardzo wiele. Jednak Zimy przede wszystkim wyglądają dobrze w czerwieni, bieli i czerni.

Jak mógłby wyglądać makijaż dla Pani Zimy?
Tak jak obiecałam dla każdego typu urody przygotuję jakiś przykładowy makijaż :

Uwierzcie mi na słowo, że taki makijaż będzie dużo lepiej wyglądał na Zimach ;) Aż boję się pomyśleć jak będę się prezentować w kolorach wiosny lub lata ;p

Na koniec chciałabym Wam powiedzieć, że w internecie jest dużo opisów typów urody, które są znacznie obszerniejsze. Ja postanowiłam z nich korzystać w stopniu minimalnym i starałam się napisać skondensowanie i własnymi słowami ;) - to takie wyjaśnienie, jakby ktoś stwierdził, że niedokładnie opisałam ;)

Buziaki :*

Ps. Moje zdjęcia przechodzą na coraz wyższy poziom - już nie mam w tle firanki :P

Makijaż Sylwestrowy

Hej Kochani :)

Tak wiem, jeszcze trochę czasu do Sylwestra jest, ale mój makijaż był wykonywany na konkurs (w którym niestety nie udało mi się wygrać) i można go było opublikować dopiero po jego rozstrzygnięciu. Wszystkie prace konkursowe i informacje o samym konkursie możecie zobaczyć tutaj <KLIK>. Mam nadzieję, że mój makeup da Wam inspirację już teraz przy tworzeniu swoich makijaży sylwestrowych, bądź może i wykorzystacie go na Andrzejkach (o ile ktoś nie był na nich w ten weekend). 

I co o nim sądzicie? Jak dla mnie to na pewno zrobię coś podobnego na swojego sylwestra, bo to jedna z nielicznych sytuacji, w których mogę poszaleć trochę z brokatem ;)

Przychodzę od razu do Was z małym ogłoszeniem, ponieważ na chwilę obecną mogę zmniejszyć częstotliwość dodawanych przeze mnie postów, gdyż aktualnie moim zajęciem stało się.... 

... uczenie do kolokwiów ;) Więc mój dzień wypełniają w pełni książki i kubki gorącej kawy ;)
- Swoją drogą na zdjęciu jest kawa krówkowa, którą się robi szybko i łatwo.
W połowie szklanki mleka rozpuszczamy 3 krówki. Spieniamy mleko i wlewamy do kubka. Zalewamy do pełna kawą i posypujemy startą czekoladą :) - Koniec :)

W dodatku, nie dałam za wygraną i dokupiłam biały cień tattoo i konturówkę do ust w Rossmanie ;) - mój portfel chyba się powiesi ;p

Na koniec pozostaje mi życzyć Wam udanego tygodnia i zachęcić do wybrania się na Jarmark Świąteczny we Wrocławiu. Ja już nie mogę się doczekać, żeby go odwiedzić ale w chwili obecnej cierpię na chroniczny brak czasu ;)
Buziaki :*

Jesienny wygląd bloga :)

Witajcie po raz drugi ;)

Normalnie, aż sama nie wierzę, że dodaję 2 posty jednego dnia ;p W końcu przygotowałam jesienny wygląd bloga. Zapewne za parę dni zostanie zmieniony na wersję zimową ;) Niestety musiałam go odrobinę zmienić bo jak pisałam wcześniej - zdjęcie, które dodałam do baneru bierze udział w konkursie i zabroniona jest jego wcześniejsza publikacja. Ale mam nadzieję, że Wam się podoba i ta wersja (choć gwarantuję pierwsza jest lepsza ;) )

Dla przypomnienia, tak wyglądał stary baner:

Jeszcze mam dla Was filmik, który przygotował mój chłopak ;) Chyba chce podbić Youtuba :D Dlatego nie krępujcie się i lajkujcie ile wlezie ;)

Buziaki :*

Kolorowy tydzień w Rossmann

Hej :)
No tak, chyba już wszyscy wiedzą, że w Rossmanie cała kolorówka sprzedawana jest 40% taniej :) Przychodzę więc do Was pochwalić się moimi łupami ;)

Są nimi (od lewej):
- lakier do paznokci Manhattan, kolor 65W
- lakier do paznokci Wibo - Crystal Strenght, kolor 404
- cień do powiek Maybelline Color Tattoo, kolor 35
- podkład Maybelline Affinitone, kolor 30 sand (dostałam od Grzesia)
- pomadka do ust Manhattan, kolor 94K
- lakier do paznokci Rimmel Pro, kolor 330 (jego też dostałam od Grzesia)
- lakier do paznokci Wibo Moulin Rouge, kolor 8 (przepiękny)
- lakier do paznokci Wibo Moulin Rouge, kolor 1 (też jest przepiękny)
- lakier do paznokci Wibo Glamour nails, kolor 4
- lakier do paznokci Wibo Express growth, kolor 350

Nie wiem czy to wszystko z moich rossmanowych zakupów, bo myślę jeszcze nad innymi cieniami tattoo, ale zobaczymy czy je dokupię ;)

Miłego weekendu Kochani :*

EDIT 24.11.12 - 14:24
Mam przygotowany już jesienny baner, jednak dodałam w nim zdjęcie, które zgłosiłam do konkursu, a dany makijaż nie może być wcześniej nigdzie publikowany :( Dlatego jeszcze kilka dni i będę wiedziała czy mogę go dodać :)

Jesienne ożywienie

Hej Kochani :)
Przygotowałam dla Was jesienny makijaż, ale w odrobinę żywszych kolorach. Był on zrobiony już wcześniej więc postanowiłam go opublikować zanim zacznę przygotowywać makijaże dla danych typów urody. Jednak odrobinę to się przedłuży, ponieważ chciałabym w tym tygodniu zdążyć przygotować make up andrzejkowo - sylwestrowy a w między czasie coś na konkurs u Matleeny ;)
Jesieni zostało coraz mniej więc trochę Was zarzucam tymi jesiennymi makijażami ;)

Wspominałam kiedyś, że mam w planach zmianę wyglądu bloga. Docelowo chciałam przygotować 4 banery na każdą porę roku, jednak nie wiem czy wersję jesienną jeszcze zdążę stworzyć ponieważ jest to pracochłonne jeśli ma być ładne, a nie chcę zrobić czegoś na odwal. Dodatkowo na uczelni dochodzą kolokwia i czasu coraz mniej aby usiąść i zająć się blogiem. Niemniej jednak pomysł jest i jak się uda to jeszcze zobaczycie jesienną odsłonę ;)

A na dzisiaj kończę ;) Buziaki :*

Just green

Hej :)

Może ostatnio nie zaniedbuję Was makijażami, ale ich kolorystką na pewno tak. W końcu jak długo można oglądać brązowe makijaże ;) Dzisiaj czysto zielony makeup. Żadnych udziwnień, ani super efektów, ale prosty i z klasą ;) Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Cienie to Inglot i paleta Mario Luigi.

W najbliższej przyszłości możecie się spodziewać serii tematów, która mam nadzieję się Wam przyda. Mam zamiar przedstawić Wam poszczególne typy urody i przygotować dla każdego z nich jakiś ciekawy makijaż ;)

A to ostatnio stworzyłam, któregoś wieczoru ;)

Na dzisiaj to wszystko ;) Buziaki :*

Seria brązowych makijaży

Hej :)

Do zimy jeszcze trochę i za oknami na razie jesień więc postanawiam to wykorzystać makijażowo i moje codzienne makeupy opierają się głównie na brązach. Staram się je co prawda trochę urozmaicać zmieniając intensywność koloru, inne łączenia, jednak dalej pozostaje wszystko w podobnej tematyce. Z tego też względu przychodzę dzisiaj z dwoma makijażami odpowiednimi kolejno na wieczór i na dzień. Myślę, że są dobrą propozycją dla Pań lubujących się w takich kolorkach ;)

 i coś w dziennym stylu :) :

Głównie używałam cieni z inglota i z 2 paletek sleeka: storm i oh so special.

A na koniec muszę Wam się czymś pochwalić :D 3 lata temu robiłam prawo jazdy ale po oblanych egzaminach zrezygnowałam. Ostatnio stwierdziłam, że podejdę jeszcze raz i oto mój dzisiejszy wynik egzaminu ;)

Buziaki :*

Jesienne trendy w kolorze bordo + pomysły na jesienne wieczory

Hej Kochani,
Przychodzę do Was z bardzo podobnym makijażem jak ostatnio, ponieważ stał się on ostatnio przeze mnie ulubiony. Makijaż odpowiada przede wszystkim obecnym trendom jesiennym - ciemne oko i szminka w tym samym kolorze. Moja szminka co prawda odbiega nieco od koloru oka, ale niewątpliwie stała się ona ostatnio moją faworytką. Ciemna, matowa czerwień, która.... nie zostawia w ogóle śladów! To co ostatnio wypuścił Inglot to istna rewelacja. W końcu mogę malować usta na czerwono i dawać buziaki mojemu Grzesiowi ;) w dodatku nie zostawiam brzydkich śladów na szklance jak idę gdzieś w gości ;) Jest jeden warunek - zadbane usta. Niestety maty, bardzo podkreślają wszelkie spierzchnięte skórki.
Odnośnie makijażu, to bardzo podoba mi się taka kolorystyka i uważam, że wygląda bardzo elegancko (możliwe, że podeśle go na jakiś jesienny konkurs).

Tak jak obiecałam, tym razem patrzyłam się w obiektyw ;)

A teraz o ciekawych sposobach na spędzenie jesiennych wieczorów. I nie mam tu na myśli siedzenia przy telewizorze z kubkiem ciepłej herbatki czy kawki, ale coś bardziej twórczego... Jednym z pomysłów jest: robienie różnych rzeczy z masy solnej :)
Ja postanowiłam zrobić mały świecznik, mój Grześ zrobił za to zawieszkę na choinkę :)

Forma surowa:

A tutaj już po upieczeniu i pomalowaniu:

Kolejny sposób na wieczorne dni wymaga już bardzo ciemnych miejsc, grubych kurtek i termosa z gorącą herbatą :) ...oraz koniecznie dobrej pogody. Sama się w żaden sposób nie interesowałam takimi zdjęciami, ale Grzesiu pokazał mi, że takie wieczory mogę być naprawdę bardzo romantyczne i widoki są obłędne.

wersja poprawiona kolorystycznie:

zrobienie jednego zdjęcia zajmuje trochę czasu więc najlepiej aparat ustawić na samochodzie i robić na samowyzwalaczu bo ważne jest aby nie było żadnych drgań ;)

I to tyle ;) dobrej nocy kochani i miłego tygodnia :)

Wieczorowy makijaż jesienny + Kasia w kuchni... Niebiański deser

Witajcie Kochani :)
Na samym początku chciałabym Wam bardzo, ale to bardzo mocno podziękować za życzenia urodzinowe :) Jesteście Kochani :) To dzięki Wam mam inspirację do tworzenia nowych makijaży, wzorków na paznokcie czy jakiś ciekawych deserów :) Dziękuję, że ze mną jesteście :)
Ale dosyć rozczulania ;) :P Na początku chcę Wam zaprezentować jesienny makijaż wieczorowy, zgodnie z obecnymi trendami. Wyraźne ciemne oko w ciepłych kolorach i dobrana pod ten kolor szminka. (na tym zdjęciu mam co prawda jaśniejszy błyszczyk, ale wersję z ciemną, matową szminką jeszcze Wam zaprezentuję ;) )

Jeszcze słit focia w lustrze ;p

A teraz czas na deser :D Już od jakiegoś czasu szukałam wszędzie niebieskiej galaretki, ale widziałam ją tylko na allegro i nie podchodziłam zbyt ochoczo do zakupu galaretki za 1,5 zł i zapłacenie 10zł za przesyłkę. Ku mojemu zdziwieniu znalazłam ją w moim małym osiedlowym sklepiku :) Stąd też powstał:

NIEBIAŃSKI DESER

Składniki:

- niebieska galaretka,

- 0,5l śmietanki 30%,

- fix do bitej śmietany,

- 2 łyżki cukru pudru,

Przygotowanie:

Galaretkę rozpuszczamy w 0,4l gorącej wody i czekamy aż zacznie tężeć. Ubijamy bitą śmietanę z fixem i gdy galaretka zacznie tężeć układamy warstwami na przemian: galaretka-->bita śmietana-->galaretka-->bita śmietana, i tak do wyczerpania składników. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia i można jeść :)

Na koniec pokażę Wam mój ostatni zakup ;) Z racji tego, że idą święta, a ja uwielbiam piec z moim Grzesiem świąteczne ciastka, postanowiłam zaopatrzyć się w foremki do ich wycinania :)

Na opakowaniu znalazłam przykłady ciastek, które można dzięki nim stworzyć :)

Miłego wieczoru Kochani :)